poniedziałek, 1 kwietnia 2013

NatsuxLucy "Historia rodem z baśni"



"Jeden uśmiech dziecinnych lądów
błękitniejszy mi jest niż woda"

 Dawno, dawno temu, za siedmioma smoczymi grotami, żył król rządzący ogromnym królestwem Fiore. Jego żona zmarła podczas jednej z największych, rozgrywanych bitew, zostawiając mu pod opieką małego różowowłosego chłopca. Jego zadaniem będzie zasiąść kiedyś na tronie i utrzymywać porządek w owym państwie, jaki panował tam cały czas. Władca Happy okazał się być jednym z najlepszych, a lud w każdej wolnej chwili oddawał mu cześć. Szczególnie pewna służąca, starająca się zawsze pomóc i królowi, i jego synowi. Pracowała za dnia oraz w nocy, dając z siebie wszystko. Niestety nie każdy potrafił to docenić. 
- Przestaniesz się w końcu guzdrać? - syknęła na jasnowłosą księżniczka Lisanna. Trzy lata temu została adoptowana przez rodzinę królewską i stała się przyrodnią siostrą księcia. Niestety w przyszłości nie otrzyma korony, co dość mocno ją denerwowało.